Autor |
Wiadomość |
Mario
Administrator
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 21:59, 13 Cze 2009 |
|
-Mudkip, łobuzie! Taki fajny sen! -uśmiecham się do Pokemona. Biorę go na ramiona i przytulam. -Nie rób mi tego nigdy więcej, proszę. A teraz chodźmy do domu.
Ścielę łóżko, przebieram się i idę do salonu. Szukam dziadka.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Agatapoke12
Mistrz Gry
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z downloadu
|
Wysłany:
Sob 22:22, 13 Cze 2009 |
|
Dziadek siedzi na krześle i czyta gazetę. Rozwiązuje krzyżówkę. Widząc cię mówi zdziwiony:
- Już idziesz? A zresztą, ja cię tu nie trzymam. Pożegnaj się tylko z Charizardem.- następnie dziadek wziął się z powrotem za rozwiązywanie łamigłówki. Smoka znalazłeś w ogrodzie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mario
Administrator
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 10:01, 14 Cze 2009 |
|
-No to, Charizard... Musimy się pożegnać.
Obejmuję Charizarda, jak zwykle zważając na płonący ogon, ze względu na wspomnienia z przeszłości. Klepię go po plecach.
-Trzymaj się, jeszcze wpadniemy.
Daję Charizardowi i Mudkipowi czas na pożegnanie, po czym ruszam do domu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agatapoke12
Mistrz Gry
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z downloadu
|
Wysłany:
Nie 14:40, 14 Cze 2009 |
|
Mudkip rzucił się szczęśliwy na na Charizarda i przejechał językiem po jego policzku. Następnie odskoczył i wpadł w twoje ramiona. Ruszyłeś z nim w stronę twojego domu. Nagle, na twojej drodze znalazł się Starly. Po zeskanowaniu go pokedexem pokazały się takie informacje:
Starly, Normal
lvl. 2
What you do?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mario
Administrator
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 16:48, 14 Cze 2009 |
|
What will you do*
===============
-Jaki fajny ptaszek. Ale jestem głodny, idziemy do domu.
Jeśli nam nie przeszkodzi, omijam ptaka i ruszam do chaty. Jeszcze kilka razy oglądam się za nim, czy nas nie goni, czy coś.
xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agatapoke12
Mistrz Gry
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z downloadu
|
Wysłany:
Nie 17:06, 14 Cze 2009 |
|
...
Ptak nic nie robi. Dziobie ziemię w poszukiwaniu robalów. Przez całą waszą drogę było wszystko ok. Nikt was nie atakował... W końcu trafiłeś do domu. Twoja mama jakby wiedziała, że przyjdziesz w tym momencie. Zawołała cię na śniadanie, które o dziwo, było jeszcze ciepłe! Jajecznica! Bułki z masłem! Kakao!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mario
Administrator
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 21:21, 14 Cze 2009 |
|
Yummy!
Ze smakiem zjadam wszystkie rarytasy ze stołu przygotowane dla mnie(i dla mamy, i dla taty xD). Upewniam się, że Mudkip ma jedzenie, ewentualnie przygotowując mu śledzie, tak jak to wczoraj robiła mama.
Gdy już sobie pojemy, mówię do mamy:
-Idę do Kathriny. Arrivederci!
Wychodzę z domu razem z Mudkipem i kieruję się w stronę domu mojej dziewczyny. Pukam do drzwi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agatapoke12
Mistrz Gry
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z downloadu
|
Wysłany:
Nie 21:46, 14 Cze 2009 |
|
Z uśmiechem pukasz i czekasz na otwarcie drzwi. Nagle otwiera jej młodsza siostra. Widząc cię zamyka drzwi krzycząc:
- Jeszcze za wcześnie na wizyty księdzów i kolędników!-
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mario
Administrator
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 22:03, 14 Cze 2009 |
|
-Emm... Ja do Kathriny! - wołam przez drzwi. Spoglądam na Mudkipa i śmieję się lekko licząc, że on też się zaśmieje. -Zawołaj Kathrinę, niech ona otworzy... - dodaję, a potem jeszcze ciszej: -Bo czuję, że z Tobą się nie dogadam.
Czekam na jakąś reakcję ze strony drzwi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Agatapoke12
Mistrz Gry
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z downloadu
|
Wysłany:
Pon 14:10, 15 Cze 2009 |
|
- Laurie!- usłyszałeś krzyk Kathriny. Następnie czarnowłosa ci otworzyła.
- Wejdź!- pisnęła śmiejąc się na cały regulator.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mario
Administrator
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 14:29, 15 Cze 2009 |
|
No wchodzę oczywiście. Puszczam Mudkipa przede mną.
W środku ściągam buty. Idę za Kathriną tam, gdzie mnie zaprowadzi.
-Dzień dobry. - witam całą jej rodzinę.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mario dnia Pon 14:30, 15 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Agatapoke12
Mistrz Gry
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z downloadu
|
Wysłany:
Pon 15:08, 15 Cze 2009 |
|
- Witaj, Marianie Correlu...- powiedziała głośno i wyraźnie jej matka.
- Hm.- burknęła Laurie.
- Elo ZIĄ!- wrzasnął ojciec Cathrine. Twoja girlfriend zabrała cię do swojego pokoju.
- Co u Mudkipa? Lepiej?- zapytała czarnowłosa.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mario
Administrator
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 15:25, 15 Cze 2009 |
|
Unoszę brwi, słysząc swoje przekręcone nazwisko i parskam lekko na odgłos wydany przez ojca Kathriny. Gdy znajdziemy się w pokoju, odpowiadam na pytanie.
-Taak, o wiele lepiej. Zdążył się już polubić z Charizardem dziadka. Jest taki energiczny...
Klepię Mudkipa po łepetynie.
-A ty? Masz zamiar znaleźć jajo jakiegoś pokemona, podkraść je niechcący, przepraszać jego rodziców, gonić, gdy zostanie ukradzione i w końcu być świadkiem jego wyklucia... i porzucenia przez rodziców? - ostatnie słowa wypowiadam ciszej, by Mudkip nie usłyszał, a co za tym idzie, nie przypomniał sobie chwil po swoim wykluciu.
===================
Ma mieć za pokemona Torchica, choćby nie wiem co xd
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mario dnia Pon 15:26, 15 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Agatapoke12
Mistrz Gry
Dołączył: 08 Cze 2009
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z downloadu
|
Wysłany:
Pon 20:30, 15 Cze 2009 |
|
- Cóż... Ja nawet nie muszę tego robić.- powiedziała z szerokim uśmiechem. Kathrine podeszła do szafki i chwyciła za okragły przedmiot, który lada chwila okazał się pokeballem!
- Idź Lissie!- powiedziała z uśmiechem. Przed toba stanął pomarańczowy kurczak z żółtym czubem. Pokedex wykazał takie dane:
Torchick, Normal
lvl. 5
Female
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mario
Administrator
Dołączył: 06 Cze 2009
Posty: 145
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 21:03, 15 Cze 2009 |
|
Wmuliło mnie przez chwilę.
-No... Super! Skąd go masz?
Oglądam reakcję Mudkipa na kurczaka. Kurczak! Ona ma kurczaka no!
-Hmm... Co powiesz na pojedynek? Mudkip to wodny pokemon, jednak nie potrafi jeszcze zaatakować wodną bronią. Szanse będą więc równe.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mario dnia Pon 21:03, 15 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|